Poniedziałek i dużo słońca, nareszcie!
Po śniadanku w barze, w towarzystwie Petera z Niemiec, kupiliśmy kilogram świeżych słodziutkich fig i ruszyliśmy na 4 godzinny spacer w okoliczne górki Rif.
Cisza, piękne widoki na okolicę, zapach ziół zjadanych przez pasące się kozy i owce.
Dzionek minął w pełnym odpoczynku i szczęśliwości.
************
1 dh - najtańsze w Maroku mydło oliwkowe (w woreczku, około 100g)
10 dh - 1 kg świeżych fig
32 dh - śniadanie w barze dla 2 osób
5 dh - mała miseczka gotowanych ślimaków z bazaru