Geoblog.pl    weri    Podróże    Islandia dookoła 2016    Półwysep Vatnsnes, foczki na plażach i potwór Hvitserkur
Zwiń mapę
2016
29
lip

Półwysep Vatnsnes, foczki na plażach i potwór Hvitserkur

 
Islandia
Islandia, Hvitserkur
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1143 km
 
Noc była wietrzna, ale za to poranek przywitał mnie tęczą! I owcami, które zaintrygowane naszym namiotem próbowały go podgryźć. Ruszamy dość szybko, bez śniadania, z tego wygwizdowa do pierwszego miejsca, gdzie można zobaczyć foczki. Droga w średnim stanie, ale za to pogoda coraz lepsza, słonko pięknie świeci i turlamy się powoli do przodu.

Do foczek trzeba chwilkę podjeść od parkingu. Leżą sobie na skałach i grzeją brzuszki w słońcu. Można je podziwiać z malutkiego obserwatorium wyposażonego w lornetki.

Niedaleko od foczek, jak widać na drogowskazach, znajduje się restauracja słynąca z pysznej zupy i owoców morza. Postanawiamy obadać jak to wygląda, tym bardziej, że jest po drodze. Restauracja to jedna niewielka sala, bardziej jak stołówka, proste menu i ceny... Ceny nas zabiły. Bo by za talerz zupy rybnej, nie wielką michę, zwykły talerz, takiej z kromką chleba i nic więcej, trzeba zapłacić ponad 20 euro, to zdecydowanie przesada. Wstałyśmy i wyszłyśmy... Co jak co, ale ryb tu mają od groma, więc skąd te ceny???

W drzwiach zagadał mnie starszy pan, pytając dlaczego wychodzimy. Szczerze mu odpowiedziałam, że nie stać nas na tą restaurację. Pan okazał się właścicielem tego miejsca i widząc w mojej ręce termos, spytał czy nie potrzebuję gorącej wody. Po drodze do kuchni wypytał skąd jestem i czekając razem jak się woda zagotuje, rozgadał się o polskich wątkach historycznych w połączeniu z Islandią.

Po tym miłym akcencie, z gorącą herbatą w termosie (tak wiało, że nie było szans niczego samodzielnie upichcić) zjadamy ekspresowe śniadanko przy uroczym cmentarzu.

Turlamy się dalej, aż docieramy do kolejnej atrakcji, przedziwnej formacji skalnej stojącej w morzu, przepięknej czarnej plaży i kolejnego stada foczek. Plaża jest tak piękna, że łazimy w zachwycie i zbieramy skarby morskie. Jedyne co nas z niej wygania to wiatr, mimo paru warstw ubrań ucieka z nas ciepło i wracamy na trasę.

********************************
burger - 875K
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (27)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 4% świata (8 państw)
Zasoby: 138 wpisów138 13 komentarzy13 1271 zdjęć1271 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
17.07.2016 - 30.07.2016
 
 
17.10.2010 - 23.10.2010